- No nic. Gapię się bo jesteś ładna- powiedziałem z szerokim uśmiechem- A co tu robisz sama? Nie jesteśmy jeszcze na terenach watahy.
- Co ci do tego? A pozatym sam nie jesteś na terenach, więc co się czepiasz?- warknęła.
- Hej, słońce bez bulwersów- rzuciłem- Ja tylko... E tak se chodzę w te i we wte... A ty?
<Terea?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz